Uwielbiamy len! Nie ma lepszej tkaniny na lato. Len jest przewiewny, lekki, wchłania i wiąże wilgoć, jest przyjemny w kontakcie ze skórą, a także hipoalergiczny. Dodatkowo łączy dwie ważne w modzie wartości – luz i szlachetny, elegancki wygląd. Nic zatem dziwnego, że lniane outfity to nasz ulubiony motyw modowy w sezonie wiosna-lato.
Nasze lokalne modowe influencerki podzielają tę miłość!

Monika uwielbia jasnoniebieski lniany garnitur z kolekcji Dolce Vita marki Olsen.

Monika wybrała błękitny garnitur. Twierdzi, że to jedyny słuszny outfit na letnie popołudnia w biurze. Uczucie chłodu, które daje len jest nie do przecenienia. Ponadto garnitur jest piękny, ale też – bardzo uniwersalny modowo. W ciągu dnia pracy Monika połączy go z eleganckimi mokasynami, a po godzinach wskoczy w ulubione klapki.

Kamila wybrała lniany garnitur w prążki z kolekcji City Culture marki Olsen.

Kamila również postawiła na garnitur – w tym wypadku trzyczęściowy, z kamizelką. Jako młoda mama podkreśla, że uwielbia len za łatwość pielęgnacji. Lniane ubrania można prasować, ale… nie ma takiej konieczności. Delikatne zagniecenia są dla lnu naturalne i dodają mu wdzięku. Wybrany przez siebie garnitur w delikatny prążek miała nosić na szczególne okazje. Szybko okazało się, że jest idealny na spacery po parku i inne codzienne aktywności.

Aga uwielbia letnią lnianą sukienkę z kolekcji Dolce Vita marki Olsen.

Aga zakochała się w lnianej sukience, którą nosi jako lekka narzutkę. Jej koszulowa nonszalancja i lekkość idealnie sprawdza się w dni, kiedy grubszy żakiet lub kardigan są zbyt ciepłe, a wciąż nie jest na tyle gorąco by chodzić w samym T-shircie. Drugim wyborem Agi jest błękitna lniana marynarka – mówi, że nie rozstaje się z nią w tym sezonie. Pasuje do wielu biurowych outfitów i nie tylko.

Paulina lubi twisty w stylizacjach jak połączenie koszuli w paski z eleganckim granatowym garniturem i sneakersami.

Paulina lubi wygodę i zestawienia wyraziste. Do garnitury nosi wyłącznie trampki, a jeśli wybiera koszulę – musi przykuwać wzrok. Print w paski jest klasyczny, a jednak stawia mocny akcent w stylizacji. Paulina mówi, że ta koszula to jej wybór numer jeden tego lata. Jak zrobi się cieplej będzie ją łączyć z szortami i spódnicami maxi. Jest dłuższa, więc idealna, by jej końce zawiązać w fantazyjny supeł.