Dlaczego len?
Len w wystroju wnętrz
Jako dekoratorka, od wielu lat używam lnu w aranżacji wnętrz. Moja miłość do tego materiału rozpoczęła się 30 lat temu, kiedy odkryłam lniane ściereczki do herbaty. Były lekkie, chłonne, odporne na plamy i niewiarygodnie trwałe. A na dodatek – im częściej ich używałam i prałam, tym bardziej stawały się miękkie. Wciąż mam ich kilka, a kupione zostały trzy dekady temu. Nie minęło wiele czasu, zanim od ściereczek dołączyły serwetki, obrusy, a w końcu poduszki, zasłony i tapicerka meblowa.
Len w modzie
Ze względu na wiele wspaniałych cech len doskonale nadaje się do wykorzystania w modzie. Dla mnie najbardziej zdumiewające właściwości lnu to jego piękne drapowanie i subtelne różnice w strukturze, jakich nie posiadają inne tkaniny. Len w dotyku jest szlachetny, co nadaje ubraniom wygląd wyrobów rękodzielniczych. Jednocześnie jest luksusowy i elegancki. Efektownie podnosi doniosłość każdego ubrania, zwłaszcza w połączeniu z wyrafinowanym krawiectwem, które jest charakterystyczną cechą mody Olsen.
Cudowne właściwości lnu
Len w naturalny sposób reguluje temperaturę i odprowadza wilgoć, dzięki czemu zapewnia przewiewność nawet w najgorętsze dni. Uwielbiam jego trwałość i odporność na plamy, a także to, że staje się bardziej miękki po każdym noszeniu i praniu. Dodatkową jego zaletą jest jego naturalna ochrona przed promieniowaniem UV, co jest dla mnie wielką wartością. Ma nawet właściwości antystatyczne – jest to szczególnie ważne w suchym klimacie.
Jedną z najbardziej wyjątkowych cech lnu jest to, że pięknie się marszczy, co dodaje mu uroku. Można go również nosić prasując uprzednio, co czyni go dość uniwersalnym. Wszystkie te właściwości czynią z lnu tkaninę idealną w modzie.
Jak wspominałam len jest także niezrównany w dekoracji wnętrz. Kilka lat temu tapicerowałam zabytkową sofę moich dziadków piękną tkaniną z naturalnego lnu – pięknie komponuje się z delikatnymi odcieniami bieli i zieleni.
Wspaniała wiosenno-letnia moda lniana Olsen
Miałam okazję założyć trzy wspaniałe outfity, które tej wiosny przygotowała marka Olsen. Stylizacje, które zaprezentuję obejmują lniane spodnie, tuniki, dżinsy i lniany blezer w pięknych, świeżych odcieniach szałwiowej zieleni, brzoskwiniowego różu, błękitu, kremu i bieli. Te ubrania są pięknie skrojone, zdobią je efektowne detale, takie jak kontrastowe wykończenia wewnętrzne, plecione wiązania w talii i dekoracyjne wykończenia. Co ważne – te ubrania są obszerne i wygodne, a jednocześnie wyrafinowane.
Piękno brzoskwini i kremu
W tej pierwszej stylizacji Olsen mam na sobie koszulę w pięknym kolorze ciemnego brzoskwiniowego różu, połączyłam ją ze spodniami w odcieniu kremowym. Koszula jest doskonałym przykładem na to, jak można nosić len, jak go eksponować za pomocą wyróżniających się detali. Są nimi: wspaniały kolor, wydłużona długość, print w paski i subtelne złote, metaliczne nici wplecione tkaninę. Lniane spodnie ze sznurkiem stanowią emanację beztroski i swobodnej atmosfery lata. Są miękkie, lejące i wygodne, dzięki czemu z powodzeniem można w nich chodzić do biura, ale i na plażę. Dają także poczucie przyjemnego chłodu. Można je połączyć z dowolnym odcieniem topu, ponieważ kolor kremowy jest niesamowicie uniwersalny.
Świeży i rześki miks bieli i błękitu
W kolejnej stylizacji Olsen mam na sobie koszulę ze 100% lnu z tunikowym dekoltem i lniane spodnie z prostymi nogawkami w kolorze pacyficznego błękitu. Spodnie wyróżniają się pięknym niebieskim kolorem, a dodatkowo – uwielbiam subtelny detal w postaci sznurka z warkoczem w kształcie rybiego ogona. Co więcej, elastyczny pas w talii sprawia, że są one niezwykle wygodne. Biała koszula o kroju tuniki to kwintesencja uniwersalnego topu na sezon wiosenno-letni. Dbałość o detal sprawia, że jest efektowna i wyjątkowa.
Styl safari i jeansowy duet
W ostatnim looku Olsen mam na sobie wspaniałą 100% lnianą kurtkę w stylu safari w kolorze szałwii – to rzecz, która od dawna znajdowała się na mojej liście życzeń – oraz świetne trwałe jeansy z REPREVE™ z postrzępionymi brzegami. Ta kurtka jest genialna, jej miękkość i drapowanie lnu sprawiają, że ubranie daje niesamowity komfort. Może być zapiętą na guziki i zebrana paskiem, ale też – rozpięta i swobodna. Spodnie z elastycznego denimu są uniwersalne i wygodne, a frędzle na dole są bardzo nonszalanckie. Wszystkie odcienie dżinsu bardzo dobrze komponują się z lnem.
W połączeniu ze spódnicą lub bardziej eleganckimi spodniami, ten outfit z powodzeniem można założyć do pracy lub do restauracji. Z jeansami z kolei jest to idealny look na zakupy lub zwiedzanie. Doskonale wyobrażam sobie siebie w takiej stylizacji podczas eksplorowaniu muzeów z moimi dziećmi tego lata.
Uwielbiam wykorzystywać len w wystroju wnętrz, ale też – nosić go. Uzyskuję wówczas beztroski, wygodny, ale jednocześnie spójny look. Olsen stworzył wiele pięknych lnianych ubrań, które można miksować i łączyć z innymi elementami garderoby. Każde z nich podkreśla piękno i uwypukla naturalne właściwości lnu. Ich uniwersalność sprawia, że te wyjątkowe ubrania będą służyć przez wiele lat.